Wyzwania nie-kartkowe: września 2018

czwartek, 27 września 2018

Gościnna projektantka - Agatea

Dzisiaj w naszych progach gościmy zwyciężczynię naszego wakacyjnego wyzwania, którą jest Agatea.

Witam,

tytułem paru słów o sobie:

Nazywam się Agata i artyzm szeroko pojęty interesuje mnie od dawna. Scrapbooking i temu pochodne uprawiam i uczę się od 2014r. W między czasie artystycznym tworzę także inne prace (decupage, mix-media, layout, rysunek, szycie wdzianek ;)). Co mi tam w głowie wykiełkuje. Niestety z braku czasu i podleganiu pracy biurowej na etat nie mam za dużo czasu by tworzyć. Jednak od czasu do czasu udaje mi się coś "skleić" lub zmalować a nawet uszyć (!) w mojej mini pracowni :) W moim "Agatea's Little Corner"... Na Gościnnych występach na blogu Wyzwania nie-kartkowe udało mi się zaistnieć dzięki pracy pudełko z szufladką i albumem związanej z Wakacjami.

Pudełko na dzień Mamy kryjące czekoladki Ferrero Roche.

Pudełko urodzinowe z dwoma szufladkami, z czego jedna stanowi album. Bardzo fajny prezent sentymentalny.

Urodzinowy łapacz snów dla przyjaciółki w tonacji pastelowej.

Bożonarodzeniowa Słodka Choinka Guzikowa

A oto chciałam przedstawić Wam mój najnowszy projekt.

Jest to eleganckie pudełko ozdobne z szufladkami na biżuterię lub inne pamiątki. W środku znajduje się album, który może pomieścić nawet 200 zdjęć 9x13cm.
Rozmiary pudełka 40 cm x 26,5 cm x 23,5 cm szerokość.
Wymiary albumu: 31 cm x 21 cm x 9,5 cm.
Kolekcja papierów to Moroccan Haze by Papermania.
Dodatki to kwiaty z foamiranu recznie robione przeze mnie.
Ornamenty z żywicy i clay Martha Stewart oraz dodatki metalowe.

Dziękuję za możliwość pokazania swoich prac na Waszym blogu i pozdrawiam serdecznie.

***

Agato dziękujemy za podzielenie się z nami swoją twórczością i zapraszamy do udziału w kolejnych wyzwaniach na naszym blogu.

Miło był nam Cię gościć w naszych progach :)

czwartek, 20 września 2018

Planowanie - przypominajka

Dzień dobry

Tematem naszego wrześniowego wzywania jest planowanie. Jako przypominajkę przygotowałam tagowy plan lekcji. Jest duży, powstał z 3 pełnych arkuszy papieru scrapowego. Miejsce na wpisanie lekcji zrobiłam z przyciętych do wielkości tagów kart do Project Life.

Sylwia przygotowała BuJo na wrzesień .

Zapraszamy do wspólnej zabawy w naszym wzywaniu :)

niedziela, 16 września 2018

Przedstawiamy wam nasze nowe członkinie z wyzwań nie-kartkowych

Witamy serdecznie

\dziś mamy zaszczyt przedstawić Wam trzy wspaniałe osoby, które dołączyły do naszego grona projektantek.

Jak w skrócie przedstawić siebie i to co robię...? Po prostu - tworzę tylko i wyłącznie z potrzeby serca i duszy - to mój prywatny sposób na wejrzenie w siebie i odnalezienie spokoju wewnętrznego. Ktoś, gdzieś, kiedyś powiedział, że "scrapbooking jest najlepszą formą terapii" i Ten ktoś miał rację. Nie jestem jednak oderwana od rzeczywistości i pomimo zamiłowań artystycznych jestem realistką, twardo stąpającą po ziemi. Nigdy nie uciekam przed wyzwaniami i zawsze staram się podnosić sobie poprzeczkę. Kocham albumy - pokochałam je miłością pierwszą i jedyną w swoim rodzaju, nie znaczy to jednak, abym stroniła od wszelkich innych form:) Jeśli kiedyś przypadkiem zabłądzicie na mojego bloga (gdzie skromnie Was zapraszam) przekonacie się, że robię różne dziwne rzeczy:) Edyta (Hulka z papieru)

Cześć, mam na imię Kasia, choć Kaja to moje alter ego. Na początek chciałabym się z Wami przywitać. Jest mi niezmiernie miło, że mogę Tu być, i podjąć wyzwanie w zainspirowaniu Was do prac nie – kartkowych.

Scrapbooking to moje hobby, pasja, moje życie i moja terapia. Nie potrafię precyzyjnie określić od kiedy zajmuje się twórczością, ale wiem, że to zawsze grało w mojej duszy. Od jakiegoś czasu odkrywam tajniki mix media, w której jestem zakochana, a oprócz tego jako odskocznię traktuję decoupage, który zdecydowanie uczy cierpliwości.

Oprócz tego jestem żoną, z całkiem fajnym stażem, i matką dorastających córek. I to wszystko tłumaczy moje hobby, czasami trzeba się po prostu odstresować.

Mam na imię Anetta. Prowadzę blog Jamiolowo ( https://www.jamiolowo.blog/) i współtworzę Art Piaskownicę . Zainteresowań mam wiele - scrapbooking, decoupage, frywolitka, szydełko, druty i inne.

Lubię rękodzieło w każdej postaci, bo zawsze urzeka mnie oryginalnością, różnorodnością i nieograniczonymi możliwościami twórczymi. Ponadto czytam, bo lubię...

Nasz skład powiększył się o te trzy utalentowane kobiety

i już od najnowszego wyzwania będziecie mogli

inspirować się ich pracami .

Miłej niedzieli .

czwartek, 13 września 2018

Gesso - co to jest i do czego służy

Witajcie!

Dziś słów kilka na temat gesso. Co to jest, jakie są jego rodzaje i do czego służy.

Co to jest gesso?

Gesso to po prostu grunt malarski. Są różne jego rodzaje, w zależności od tego jaką powierzchnię i przed jakimi mediami będzie zabezpieczać. Grunty do hobbystycznego rękodzieła zazwyczaj są gruntami akrylowymi i powstają na bazie żywicy akrylowej. Dzięki temu mają szerokie spektrum zastosowania i można nim zabezpieczać rożne powierzchnie: papier, drewno, plastik , szkło, metal itd. Różnorodne powierzchnie pomalowane za pomocą gesso stają się bardziej przyczepne dla innych mediów. Dużo łatwiej jest pomalować farbą szkło zagruntowane gessem, niż bez niego. Powierzchnie szczególnie gładkie dobrze jest zmatowić przed nałożeniem gesso. Porowatość powierzchni zwiększy przyczepność gessa.

Rodzaje gesso

Na rynku rękodzielniczym dostępne są trzy rodzaje gesso: białe, czarne oraz bezbarwne. To ostatnie w słoiczku jest nieco mleczne, ale po wyschnięciu staje się przezroczyste (chyba, że nałożymy gruba warstwę, to wtedy może pozostać mleczne).

Do czego służy gesso?

Gesso zabezpiecza ozdabianą powierzchnię przed wchłanianiem mediów używanych do dekorowania. To jest podstawowa funkcja gesso. Ale można też używać gesso w innych celach.
Gesso można nałożyć przez maskę i uzyskać ciekawy wzór na powierzchni. Czyli zastosować trochę tak, jak pastę strukturalną.

Gesso można nakładać na pracę metodą suchego pędzla. Czyli nakładany na suchy pędzel odrobinę gesso, a następnie muskamy wybrane fragmenty pracy. Pozwoli to przygasić kolory, ujednolicić pracę, nadać jej delikatny wygląd albo styl shabby chic.

Gesso to doskonałe medium to tworzenia prac przestrzennych. Układamy kompozycję z różnych elementów, a następnie pokrywamy za pomocą gesso, dzięki czemu uzyskujemy kompozycję jednolitą kolorystycznie i jednakowo przyjmująca inne media, gotową do dalszej pracy.

Tutaj prace pokryte czarnym gesso i mediami:

Natomiast tutaj prace, do których wykonania użyłam białego gesso i mediów:

Ja bezbarwnego (a czasem białego) gesso często używam do ozdabiania tekturek za pomocą ambossingu na gorąco. Dzięki temu tekturki nie chłoną tuszu i tworzy on na tekturce bardziej jednorodną warstwę, dzięki czemu puder trzyma się równomiernie na całej powierzchni i uzyskuję gładką warstwę embossingu.